W egzotycznej podróży do Afryki wzięła udział jedna z nauczycielek naszego Gimnazjum, p. Anna Janowska, która przygotowała dla nas specjalną relację:
O Kenii i kenijskich szkołach
Od kwietnia 2013 roku Fundacja Partners Polska realizuje Projekt „Makutano Junction. Multimedialne metody nauczania w edukacji globalnej” we współpracy z partnerami z Bułgarii, Estonii, Kenii i Wielkiej Brytanii. W ramach realizacji zadań projektu w dniach 18-25 października 2014 miała miejsce wizyta studyjna w Kenii, w której uczestniczyłam wraz z nauczycielami z Polski, Estonii i Bułgarii. Była to niepowtarzalna okazja do tego, by poszerzyć swoją wiedzę na temat krajów Globalnego Południa, poznać kenijskie szkoły, nawiązać współpracę z kenijskimi pedagogami.
Kenia to afrykański kraj położony w Afryce Wschodniej, nad Oceanem Indyjskim, o powierzchni 580,367 km² i liczbie mieszkańców 41 070 934. Przez terytorium Kenii przebiega równik.
Stolica: Nairobi – 3,5 mln mieszkańców, miasto różnorodności i kontrastów. Jest to miasto największe w Afryce Wschodniej, najmłodsze, najnowocześniejsze, najwyżej położone (ok. 1600 m n.p.m.), najbardziej zielone itd… Czasami też, niestety, bardzo niebezpieczne. Obok wysokich, szklanych wieżowców, nowoczesnej architektury i pięciogwiazdkowych hoteli, bogatych dzielnic z prywatnymi szkołami, istnieją też nieformalne osiedla – slumsy, ogromna bieda i ubóstwo. W Nairobi można płacić komórką, a tradycja i bogata kultura istnieje obok rozwiniętych technologii i współczesności. Tutaj znajduje się jedyny na świecie Park Narodowy w mieście z symbolicznymi zwierzętami afrykańskimi.
Inne duże miasta to Mombasa (drugie co do wielkości, atrakcyjne centrum turystyczne), Kisumu (nad jeziorem Wiktorii). Z wioski nieopodal Kisumu w zachodniej, rolniczej części Kenii, pochodził ojciec Baracka Obamy.
W tym kraju używa się ponad 60 języków. Suahili (swahili) i angielski są językami oficjalnymi. Suahili nie jest trudny, oto kilka przykładów:
Karibu - Witajcie,
Jambo - Cześć,
Habari - Jak się masz,
Asante - Dziękuję,
Hakuna matata - Nie ma problemu
W czasie pobytu w Kenii odwiedziliśmy 4 szkoły. Dwie z tych szkół znajdują się w Mathare, dzielnicy slumsów w Nairobi, które zamieszkuje około 500 000 ludzi na powierzchni około 6 km² (jeszcze większa jest Kibera - ponad 800 tys. mieszkańców w tym prawie połowa poniżej 15 roku życia). Domy w slumsie mają ok. 9 m² ze średnią 5 mieszkańców na „budynek”, są tam bardzo złe warunki sanitarne. Szkoły te są nieformalne: Valley View Academy (około 900 uczniów,) i Destiny (działa drugi rok, 509 uczniów, w tym 40 pełnych sierot, 17 nauczycieli – opłacanych przez rodziców). Pozostałe dwie to szkoły państwowe: Szkoła Podstawowa Rwaka w Limuru (w sąsiedztwie plantacji herbaty, 700 uczniów, 14 nauczycieli oraz 100 przedszkolaków i 2 nauczycieli) oraz Szkoła Podstawowa Rironi (szkoła wiejska, w ładnym otoczeniu). W Kenii rok szkolny rozpoczyna się w styczniu i dzieli się na 3 semestry (3 x po 3 miesiące) z przerwami w porze deszczowej i upalnej. We wszystkich szkołach, nieformalnych także, realizowana jest podstawa programowa, a po szkole podstawowej (8 lat) i szkole średniej (4 lata) są egzaminy państwowe. Młodsze dzieci przebywają w szkole od 8:00 do 18:00, a starsze często od 6:00 do 16:00, z dłuższą przerwą w godzinach południowych, kiedy dostają posiłek i dla wielu z nich jest to jedyny posiłek w ciągu dnia.
Dzieci kenijskie bardzo chcą się uczyć, są bardzo radosne. Często nie mając podstawowych przyborów, elektryczności, wody – osiągają dobre wyniki na egzaminach. Zdobycie wykształcenia to szansa na lepsze życie. W czasie naszej opowieści o Polsce najbardziej zaciekawiły ich pory roku, zwłaszcza zima.
Zadawali też wiele pytań o uczniów i o szkoły w Polsce:
- Jakich przedmiotów uczą się dzieci w Polsce?
- Czy uczniowie noszą mundurki?
- Jak spędzają wolny czas?
- Czy dzieci z biednych rodzin mogą chodzić do szkoły?
- Czy w szkole jest dyscyplina – jakie są kary i czy można wyrzucić ucznia ze szkoły?
- Czy w Polsce jest bezpiecznie i czy są biedne dzieci żyjące w slumsach…?
A marzenia kenijskich dzieci? Są bardzo podobne, jak dzieci na całym świecie.
Wyprawa do Kenii, wizyty w szkołach, możliwość zwiedzenia bardzo różnych miejsc to ogromne emocje i niezapomniane przeżycia. Bezcenne w kontekście edukacji globalnej.
Anna Janowska
Droga do szkoły DESTINY Community Education Centre w slumsie Mathare
Masajowie w charakterystycznych dla nich strojach: Masajowie to najlepiej znana afrykańska grupa etniczna, zamieszkują Kenię oraz północną Tanzanię, charakterystyczny element ich stroju to kolorowa kanga masajska
Wizyta w sierocińcu dla słoni (wszystkich uczniów kenijskich szkół obowiązuje jednolity strój mundurek). Sierociniec i Ośrodek Rehabilitacyjnym dla słoni znajdujący się w Parku Narodowym Nairobi jest prowadzony jest przez Fundusz Powierniczy na rzecz Zwierząt im. Davida Sheldricka (David Sheldrick Wildlife Trust). Miejsce to przyjmuje z całej Kenii młode słonie osierocone w wyniku kłusownictwa lub konfliktów z rolnikami
Żyrafy i zebry w Parku Narodowym Nairobi, który znajduje się na południowych obrzeżach miasta Nairobi stolicy Kenii (jedyny park narodowy na świecie w granicach miasta), zajmuje powierzchnię 117,21 km2˛, założono go w 1946 roku (najstarszy w Kenii).
Obszar parku zajmuje sawanna drzewiasta, w jego północnej części występują okresowe strumienie
Uczniowie w szkole DESTINY Community Education Centre w slumsie Mathare
Z uczniami Rongai Primary School w Limuru